W magiczny świat kolorów wprowadził nas na niezwykle interesującym wykładzie dr hab. Dariusz Latowski. Należy zaznaczyć, że wykład obfitował w naukową wiedzę dotyczącą nazw barwników w naturze, ich łączenia się, przenikania i nie sposób wszystkiego dokładnie odtworzyć.

    Postaram się przedstawić podstawowe zagadnienia i prawdy.

    Dlaczego świat jest kolorowy i czy to ma znaczenie? W czym tkwi sens, idea koloru? Istotą koloru jest światło. W XVII w. Newton jako pierwszy rozwiązał istotę koloru. Rozszczepił światło i przedstawił je jako drgającą falę kolorów. Wykazał, że białe światło dzieli się na siedem barw podstawowych: czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, indygo i fioletowy. Utworzone z nich koło wprawił w szybki ruch i barwy zlały się w biel. Koło barw jest podstawowym systemem kolorów oznaczonym skrótem RYB od angielskich nazw red – czerwonego, yellow – żółtego i blue – niebieskiego. Barwy substancji wynikają z budowy atomów. My widzimy kolory pochodzące od światła odbitego.

    Kolory mają różne pochodzenie w naturze. Barwami mienią się kruszce i minerały. Można też je mieszać. Na przykład złoto z miedzią daje czerwone złoto, z żelazem - niebieskie, z glinem - fioletowe, a siarka i rtęć dają cynober.

    Jeśli srebro zetknie się z tlenkiem siarki - zaśniedzieje, a miedziane elementy pomnika w zetknięciu z wodą i powietrzem zzielenieją, pokryją się grynszpanem. Ze złóż ochry i barwnych kruszców korzystano od starożytności w malarstwie, budownictwie, a w jaskiniach odkryto malowidła sprzed tysięcy lat wykonane ochrą żółtą i czerwoną.

    Barwniki produkowane są oczywiście przez rośliny. Wystarczy przyjrzeć się przyprawom w kuchni i ich wielobarwności. Owoce, kwiaty, cały świat flory produkuje barwy.

    Naukowcy zajmujący się światem kolorów wyróżniają również system syntezy barw światła emitowanego RGB - red, green(zielony), blue oraz system CMYK, który jest próbą opisu kolorów przerzucanych na druk.

    Dzięki czemu widzimy barwy? Istnieje 80 wariantów koloru oczu. O barwie tęczówki decyduje warstwa komórek produkujących melaninę.

    Oko ludzkie posiada trzy rodzaje fotoreceptorów:

- czopki (ok. 6 mln) zapewniają obraz kolorowy i ostry,

- pręciki (ok. 125 mln) zapewniają widzenie czarno - białe,

- inne typy receptorów tzw. okołodobowe - podświadome światło niebieskie.

    Czy musi być barwnik, żeby była barwa? Odpowiedzią jest zjawisko zwane irydacją - coś bezbarwnego, w zależności od kąta załamania światła, daje barwne refleksy. Przykładami są bańki mydlane, kropla benzyny na wodzie, masa perłowa na muszli, skrzydła niektórych owadów.

    Kończąc wykład Pan dr hab. Latowski podkreślił, że kolor w świecie, który nas otacza, ma ogromne znaczenie. Na pewno poprawia nastrój. Zielony uspokaja, koi oczy, żółty pobudza. Zwierzęta wykorzystują barwy dla zwiększenia atrakcyjności w czasie godów, kameleon sam wytwarza barwę ciała, zgodną z otoczeniem, żółty i czarny to częste kolory jadowitych stworzeń, a czerwony - trujących. Wybierając owoce czy warzywa, kierujemy się kolorem. Przykładów znaczenia barw można by mnożyć w nieskończoność.

    Miejmy świadomość, że mózg kreuje kolor. Kolory to wrażenie.

 

                                                                                                                                             Ewa Kozłowska